"Wierzę, że Bill jest niewinny, bo jest niewinny. A jeśli jest niewinny, można tego dowieść". Te słowa wypowiada ojciec Billa, który próbuje udowodnić, że jego dziewiętnastoletni syn nie ma nic wspólnego z morderstwem, mimo obciążających go okoliczności towarzyszących zbrodni, braku alibi i uznania go przez policję za jedynego podejrzanego.