Ida ma w sobie tyle uroku co Raija i tę samą magiczną władzę nad mężczyznami. Właśnie skończyła siedemnaście lat i nie może opędzić się od zalotników, ale wciąż czeka na wielką, prawdziwą miłość. Nie chce powtórzyć błędu Mai. Jasne letnie noce nad fiordem rozświetlają płomienie rozżarzonych stosów drewna. To smolarze i mieszkańcy wioski pracują przy otrzymywaniu tak potrzebnej im smoły. Nic nie zapowiada nieszczęścia, które czai się w pobliżu. Tylko Idę nawiedzają złe przeczucia...