Doświadczenie-granica jest doświadczeniem tej pustki, która jest u granic pełni, doświadczeniem tego, co istenieje poza wszystkim, gdy wszystko wyklucza wszelkie zewnętrze, tego, co pozostaje do osiągnięcia, gdy wszystko jest osiągnięte, i do poznania, gdy wszystko jest poznane, samym niedostępnym, samym nieznanym. Wszystko wygląda doprawdy tak, jak gdyby człowiek dysponował zdolnością umierania przekraczającą i w jakiś sposób nieskończenie to, czego mu potrzeba, by wejść w śmierć, i jak gdyby z tego nadmiaru umierania potrafił w zdumiewający sposób uczynić władzę; dzięki tej władzy negującej naturę, stworzył świat, oddał się pracy, stał się wytwórcą, autowytwórcą.