Express Patagonia. Zapiski z podróży to książka, której nie da się zakwalifikować do określonego gatunku literackiego. Wędrujemy wraz z autorem nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie - wtedy, gdy Luis Sepúlveda powraca do lat dzieciństwa, przywołując postać dziadka anarchisty, który namawiał swego wnuka do bluźnierczych gestów i zachowań. Są tu historie dramatyczne, jak pobyt w więzieniu po przewrocie wojskowym w Chile, wzruszające - jak opowieść o przyjaźni z niezwykłymi lotnikami z Amazonii, intrygujące zapiski z podróży po szlakach Dalekiego Południa, wreszcie zabawne, jak zdumiewająca przygoda na pewnej ekwadorskiej hacjendzie. Przede wszystkim jednak wędrujemy po odległych, zapadłych, dziwnych zakątkach Ameryki Południowej, poznając całą galerię fascynujących, barwnych postaci. Opowieści składające się na tę książkę mają ton bardzo osobisty, nasycony liryzmem, a także znakomitym, specyficznym humorem. Można powtórzyć za autorem: "Zapraszam Państwa do wspólnej podróży, bez ustalonej trasy, wraz z tymi wszystkimi wspaniałymi ludźmi, którzy występują tu pod własnym nazwiskiem i od których nauczyłem się tak wiele i wciąż jeszcze się uczę".