Ta niezwykła książka, wielokrotnie wznawiana i tłumaczona na wiele języków zaliczana jest do klasyki literatury o Holocauście. Powstała w 1947 r. z potrzeby wewnętrznego wyzwolenia, stanowi studium niektórych aspektów życia w społeczności więźniarskiej. Autor, były więzień KL Auschwitz III - Monowitz w przejmujący sposób i w niezwykłej literacko formie – pozbawionej ocen i oskarżeń - opisuje przybycie do obozu, doświadczenie selekcji, głód, pracę w różnych komandach oraz ludzkie postawy i zachowania w obozie.
"Pannwitz jest wysoki, chudy, jasnowłosy; ma oczy, włosy i nos takie, jakie wszyscy Niemcy mieć powinni, i siedzi imponujący, za swoim skomplikowanym biurkiem. Ja haftling 174517, stoję w jego gabinecie, który jest prawdziwym gabinetem, porządnym, czystym i błyszczącym, i wydaje mi się, że na wszystkim, czego bym miał dotknąć, zostawiłbym brudną plamę. Skończywszy pisać, podniósł wzrok i spojrzał na mnie (...) To jego spojrzenie nie było spojrzeniem na drugiego człowieka, i gdybym mógł odkryć naturę tego spojrzenia, jakby rzuconego przez szklaną ścianę akwarium na mieszkańca innego świata, odkryłbym wówczas istotę wielkiego szaleństwa Trzeciej Rzeszy."
Dodał: magmyt
Dodano: 20 IX 2012 (ponad 12 lat temu)
Jedna z najbardziej poruszających książek jakie czytałam. Aczkolwiek nie mogę powiedzieć że ta akurat 'najbardziej'. Dlaczego ? Ponieważ każda książka pisana po Holocauście jest 'najlepsza'. Wspomnienia autor przelał do książki w prosty, zrozumiały dla czytelnika sposób. Dziś, trudno jest nam sobie wyobrazić, jak człowiek mógłby coś takiego znieść... a przede wszystkim - jak Primo Levi - `ocaleć`. Książka warta - zwłaszcza - polecenia osobom, którzy interesują się tematyką Holocaustu, ludźmi z tym związanymi, ich wspomnieniami...