Ewolucja zatroszczyła się o jasny podział ról. Każdy biolog wie, co mężczyznę czyni mężczyzną: muskuły, dominacja zachowań i meandry mózgu. Te ostatnie sprawiają, że mężczyzna wprawdzie nie bardzo umie słuchać, ale lepiej parkuje auto. Mózg mężczyzny zaprogramowany jest na walkę i polowanie. Mężczyźni inaczej nie potrafią.
Pedagodzy społeczni również redukują męskość do jednej formuły. Najprostsza z nich to: mężczyźni są sprawcami, kobiety ofiarami. Mężczyźni funkcjonują potem w poczuciu konkurencji, nie umieją komunikować się z otoczeniem, są zagrożeni zawałem serca i nie są zbyt użyteczni jako partnerzy.
Czy mężczyzna rzeczywiście nie jest skomplikowany?
A MOŻE TO TYLKO KOLEJNY STEREOTYP?
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: