Wszyscy oni byli młodzi, błyskotliwi i mieli marzenia. Od penetrowanych przez nazistów bezdroży Afryki po udręczoną Europę, zawsze z godnością odpowiadali na wezwanie. Wojna była ich obowiązkiem, ich pracą, ich życiem. Rozpoczęli ją jako chłopcy, ale ci wszyscy, którzy przetrwali jej piekło, wyszli z tego doświadczenia jako twardzi mężczyźni i najwyższej próby profesjonaliści. Z całą pewnością zaś Craig W. Lowell, Rudolph G. MacMillan i Sanford T. Felter.