Po rozwiązaniu sprawy Bałwana (opisanej w Pierwszym śniegu), która w tak koszmarny sposób dotknęła najbliższych Harry’ego, komisarz Hole porzuca pracę i wyjeżdża do Hongkongu. Stacza się na dno, żyjąc z dnia na dzień, szukając zapomnienia w hazardzie i oparach opium.
Tymczasem w Oslo zostają zamordowane dwie młode kobiety. Podobny sposób dokonania zabójstw wskazuje na tego samego sprawcę – obie dziewczyny mają w ustach dwadzieścia cztery rany powstałe od tajemniczego narzędzia zbrodni. Szef Wydziału Zabójstw decyduje się ściągnąć do Norwegii jedynego człowieka specjalizującego się w seryjnych mordercach – Harry’ego Hole. Wkrótce w spektakularny sposób ginie parlamentarzystka Marit Olsen. Okazuje się, że łańcuch ofiar jeszcze się nie skończył, a wszystkie ślady prowadzą do odludnego górskiego schroniska i przypominającego piekło Konga…
"Zawsze uważałem, że za mocno nienawidzimy, byśmy mogli usłyszeć inne impulsy. Ale mój ojciec uważał inaczej. Mówił, że wszystko zaczyna się od miłości, a nienawiść to tylko druga strona medalu (...). Ale to oznacza również, że można iść w drugą stronę. Od nienawiści do miłości. Że nienawiść może być dobrym punktem wyjścia do tego, żeby się uczyć, zmieniać. Następnym razem zrobić coś inaczej"
Dodał: edziulka
Dodano: 12 IX 2015 (ponad 9 lat temu)
00
"Z płaczem zmieszał się śmiech, a Harry zdumiał się, jak można tak bardzo tęsknić za dźwiękiem. Za konkretną zmianą ruchu powietrza. Jak długo można tęsknić za czyimś śmiechem?"
Dodał: edziulka
Dodano: 12 IX 2015 (ponad 9 lat temu)
00
"Możesz sobie tego zaoszczędzić i zetrzeć z twarzy ten uśmiech, z którym teraz siedzisz. Ja wcale tak nie myślałam. Po prostu jestem nieobliczalna. Jeszcze to do ciebie nie dotarło?"
Dodał: disappear
Dodano: 10 IV 2012 (ponad 13 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: