Sara bardzo się cieszy, że skończyły się ferie świąteczne, gdyż wreszcie wrócą do internatu, zwanego sardynkowym zamkiem, jej przyjaciółki Dina i Nelly. Sarę zżera ciekawość, jak minęły im ferie. Niestety Nelly przyjeżdża z opóźnieniem, a będąc już na miejscu, wciąż opowiada o Lorenzu, w którym się zakochała. Dina też jest niewiele lepsza od Nelly, gdyż w głowie jej tylko Marvin – nie może się już doczekać, kiedy znów się zobaczą. Sara inaczej wyobrażała sobie spotkanie z przyjaciółkami. Jednak miłość dopadła także i Sarę – zaczyna udawać "nogę" z matematyki tylko po to, by Alex, w którym się podkochuje, mógł jej udzielać korepetycji. Któregoś razu sardynkowe przyjaciółki odkrywają w podziemiach szkoły tajemniczą dziewczynę. Czyżby Dina miała rację, przypuszczając, że to nowa przyjaciółka Marvina?
Oceń tę książkę:
Dodał: 