Nie miałam do tej pory okazji zapoznać się z twórczością tej autorki. I dlatego bardzo ciekawiła mnie ta książka, wczesna (druga!) powieść z jej dorobku. Czy spełniła moje oczekiwania?
Edwardiański Londyn, pierwsza połowa XIX wieku. Życie przyspiesza bardziej i bardziej, coraz więcej pojawia się osób walczących o różnorakie idee, powoli wzmacnia się ruch surfażystek. Czas pośpiechu, czas zmian? Tak i nie, punkt widzenia zależy jak zwykle od punktu siedzenia. A doskonałą ilustracją tego powiedze...
00
Dodał:ksiazkowo Dodano:19 XII 2010 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 404