Dawno nie miałam aż tak ciężkiego wyboru w kwestii czy książka podobała mi się czy nie. Ta książka sprawiła, że nawet kilka dni po jej przeczytaniu mam niezły dylemat w głowie, a czemu? Już śpieszę z wyjaśnieniem.
Hiszpański smyczek autorstwa Andromedy Romano-Lax przenosi nas do dziewiętnastowiecznej Hiszpanii. Naszą podróż zaczynamy w Campo Seco, gdzie urodził się nasz narrator, Feliu Delargo. Początkowo miał on mieć na imię Feliz, co znaczy szczęście, ale notariusz zrobił błąd w akcie zgonu i...
00
Dodał:mademoiselle Dodano:24 IV 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 240