John Updike, prozaik, poeta i eseista amerykański, uważany za klasyka literatury współczesnej. Jest autorem osiemnastu powieści. Najnowsza, "Po kres czasu", należy do najciekawszych w dorobku pisarza. Powieść ma formę dziennika pisanego w roku 2020 przez emerytowanego doradcę finansowego, Bena Turnbulla. Niespełna dziesięć lat wcześniej wojna nuklearna między Stanami Zjednoczonymi a Chinami zdziesiątkowała populację amerykańskiego mocarstwa i wywołała trwały społeczno-polityczny chaos. Dolar zastąpiły niepewne waluty lokalne, władza przeszła w ręce konkurujących grup przestępczych. Z kolejnych zapisów do dziennika wyłania się barwny obraz życia narratora, zwłaszcza jego skomplikowanych związków z kobietami, piękne opisy przyrody, przejmujące zwierzenia i refleksje na temat starości, fascynujące wędrówki w przeszłość (m.in. historia neandertalczyka, opowieść o rabusiach ze starożytnego Egiptu) oraz spekulacje naukowe dotyczące ewolucji wszechświata.