Jedna z najbardziej skandalizujących powieści historycznych w dziejach literatury, przy której bledną współczesne powieści awanturnicze spod znaku Kodu Leonarda da Vinci. Opublikowana po raz pierwszy w 1946 roku, przez wiele lat była zakazana w niektórych krajach, m.in. w Portugalii i Irlandii, gdzie anatemę zdjęto z niej dopiero w połowie lat 70. ubiegłego wieku (w tym czasie, do 1962 roku, w samej Wielkiej Brytanii książka miała 6 wydań). Kontrowersyjność tej powieści, zwanej czasem Szatańskimi wersetami chrześcijaństwa, wynika głównie z niekonwencjonalnego wizerunku Jezusa, który zostaje tu przedstawiony nie jako Syn Boży, lecz owoc potajemnego małżeństwa Antypatra i Mariamne, potomek Heroda, filozof, reformator religijny i prawowity król żydowski, którego intrygami odsunięto od tronu.
Graves w nieortodoksyjny sposób traktuje również wiele opowieści biblijnych, w tym domniemane cuda, choć do Jezusa – jako do człowieka – żywi szczery i ogromny szacunek.
Autor twierdził, że zgromadził poważną dokumentację historyczną, uzasadniającą jego teorię pochodzenia Jezusa, nie opublikował jednak wyników swojej kwerendy, utrzymując, że ich objętość musiałaby kilkakrotnie przewyższyć objętość samej powieści, a potem konsekwentnie odmawiając ich osobnego wydania. Współcześnie ukazała się jednak praca Herodian Messiah: Case for Jesus As Grandson of Herod (2010), której autor, Joseph Raymond, przedstawia liczne historyczne świadectwa i argumenty, potwierdzające trafność interpretacji Gravesa.
Niektóre historyczne, mitograficzne i kulturoznawcze hipotezy autora, zawarte w Królu Jezusie, jak na przykład słynny „alfabet drzew”, weszły następnie także w skład Białej bogini, głośnej „poetyki historycznej mitu poetyckiego”, znanej u nas w tłumaczeniu I. Kani.
Polski przekład Króla Jezusa, który stał się bestsellerem na naszym rynku księgarskim, nominowany był do nagrody translatorskiej Literatury na świecie i nagrody literackiej Tygodnika Kulturalnego „Verte” (1995). [edytuj opis]
Książka, która na polskim rynku zaginęła. Zdobyć ją trudno a na polskich portalach nawet się nie pojawia. Czy jesteśmy aż tak katolickim narodem, że ucinamy skrzydła książkom obalającym dogmaty czy też jest to zwykły zbieg okoliczności?
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: