Pierwsza po śmierci Stanisława Lema książka poświęcona jego osobie i twórczości, ukazuje odbiegający od przyjętego wizerunek wybitnego pisarza. Lem okazuje się nie tylko myślicielem prostującym drogi cywilizacji, ale także artystą pełnym sprzeczności, nękanym kompleksem niedocenienia, skonfliktowanym z bliskimi współpracownikami (np. z Franzem Rottensteinerem, swym wieloletnim agentem literackim).