Ja, ty, on - wszyscy, zagubieni w miejskiej dżungli, pewnego dnia możemy się znaleźć w prawdziwym lesie. To niebezpieczne miejsce. Leży na skraju światła i ciemności, wymyka się tyranii nagród i kar. Tam się żyje poza prawem. Z tego miejsca wszystko wygląda zupełnie inaczej... Można tam dojść cudzymi ścieżkami, ale wraca się tylko jedną, własną, o której indiański szaman powiedziałby: ta ścieżka ma serce, a my zaśpiewamy w starej celtyckiej mowie: dzikie, wolne, radośnie smutne.Jeżeli mamy odwagę. "Sherwood" to najlepsza książka od czasów "Mistrza i Małgorzaty".