„(…) jesteśmy tylko naczyniami, które służą kolejnym tożsamościom: użycza nam się rysów twarzy, gestów, nawyków, a potem oddajemy je innym ludziom. Nic do nas nie należy. Przychodzimy na świat jako anagramy naszych przodków”
Do tej pory, po przeczytaniu wielu opinii na temat „Zniknięć…” nie wiem dlaczego autorka właśnie tak zatytułowała tą powieść. I do tej pory mam w stosunku do niej ambiwalentne uczucia. Ale może zacznę od początku.
Nie czytałam wcześniejszych książek autorki ale wiem, że ni...
00
Dodał:awiola Dodano:08 V 2012 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 177