Dodano: 15 XII 2012, 13:14:11 (ponad 12 lat temu)
Po przeczytaniu poprzednich tomów z niecierpliwością czekałam na Miasto Zagubionych Dusz. Cassie mnie nie zawiodła. Choć kocham wszystkie części tak samo, to ta wciągnęła mnie najbardziej. Po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Szkoda, że było tak mało Jace'a, ale cieszę się, że mogłam lepiej poznać pozostałych bohaterów - zwłaszcza Sebastiana, na którego spojrzałam w inny sposób. Teraz nie wiem co o nim myśleć. Jak zwykle pełna akcji, złotych cytatów i zabawnych sytuacji, choć tych było tu trochę mniej niż zazwyczaj. Książka zakończyła się bardzo smutno i nie wiem, czy wytrzymam do Miasta Rajskiego Ognia, gdy skończyłam MZD poczułam wielką pustkę w sercu, bo został już tylko jeden tom i trzeba na niego jeszcze dłuuugo czekać...