Poemat "Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada" ukazał się w całości w kwietniu 1974 w wydawnictwie Instytut Literacki w Paryżu. Niektóre części poematu ukazały się wcześniej w poszczególnych numerach "Kultury" paryskiej.
Według niektórych badaczy jest to "opus magnum" mojej twórczości poetyckiej. Uważam to za możliwe i spowodowane przez ogromną swobodę, z jaką to pisałem. Ta "fuga poetycka" wymyka się wszelkim regułom, a zarazem nadaje kształt mojemu marzeniu o "formie bardziej pojemnej", mieszającej gatunki w wypisy z danych biograficznych.
...Utwór ten nie był planowany w formie, w jakiej się ukazał. Narodził się z prób ujęcia rzeczy przypomnianych, przede wszystkim mojego powiatu na Litwie. Nigdy jeszcze Litwa, tak różna od Kalifornii, nie wróciła do mnie z taką żywością i dlatego zapewne jest to utwór tak wyraziście zmysłowy. Zdarza się niekiedy, że tworzymy rzecz niezamierzenie gęstą i przez to ważną, tak też jest z tym poematem. Jest to zanurzenie się w przeszłość, bez chęci gonienia za tym, co aktualne, czyli wyłania się z tego obraz, nieco zmitologizowany, zarówno mojej biografii, jak moich okolic rodzinnych. Jest to zarazem operacja przywrócenia rzeczy minionych w ich postaci opierającej się przemijaniu, niejako oczyszczonej.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: