Zaczęłam czytać tę książkę. Emanuje pozytywną energią. Bardzo wciąga- w zasadzie ciężko się od niej oderwać. Jeszcze przed skończeniem jestem zachwycona! Z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnych tomów!
Generalnie książka zdecydowanie jest przeznaczona dla młodszego czytelnika, a właściwie czytelniczki. Taka osoba może się rozpływać i podzielać zachwyty Raven (głównej bohaterki) nad postacią Aleksandra. Mnie „Pocałunki wampira” jedynie wprawiły w dobry nastrój i pozostawiły niedosyt. Nie wiem może kolejne części będą robiły większe wrażenie.
Ciekawe podejście. Zarówno ukazanie postaci wampirów jak również osoby głównej bohaterki. Miło, że ktoś w końcu powrócił do tych straszniejszych wydań.