Żabusia to dramat naturalistyczny, który otwiera antymieszczańską serię utworów Gabrieli Zapolskiej, do której należy m.in. przesłynna Moralność pani Dulskiej .
Autorka przeprowadza demaskację mieszczańskiego środowiska, krytykuje panujące w tym środowisku zwyczaje, obłudę, kołtunerstwo i podwójną moralność.
Akcja dramatu osadzona została w wielkim mieście - Warszawie, w domu państwa Bartnickich.
Rak Bartnicki to pantoflarz, który nie potrafi postawić się żonie, jest całkowicie podporząkowany jej zajęciom i humorom. Z Żabusią są 5 lat po ślubie, posiadają córkę Jadzię, którą matka nazywa Nabuchodonozorem. Mąż wyrażał się o niej w samych superlatywach, był zaślepiony, potępiał mężów, którzy są okłamywani przez własne żony i tego nie widzą. myśli, że żona go nie kłamie, ponieważ on nie kłamie jej. Mówi, że jest ona dla niego bardzo dobra, a w rzeczywistości zostawia go z dzieckiem, a sama wychodzi na spotkanie z kochankiem. Wiele dla niej poświęca, mimo że kocha wieś, zamieszkał w mieście, bo Żabusia nie lubi wsi. Do póżna w nocy nie kładł dziecka spać, pomimo wielkiego zmęczenia, bo Żabusia po powrocie chciała się z nim pobawić. Zabawa ta polegała na tym, że Żabusia zabierała córce zabawki i sama się bawiła.
Wszyscy domownicy pozostawali pod urokiem Heleny, poza Marią - siostrą Raka. Twierdziła ona, że miasto niszczy, gubi i psuje ludzi. Tylko ona dostrzega nieczyste sprawki, jakimi zajmuje się jej bratowa.
Żabusia spotykała się z Julianem, którego nawet zaprosiła do domu pod nieobecność męża, a po jego wcześniejszym powrocie, wmawia mu, że to kochanek sąsiadki i w rezultacie Rak pomaga mu opuścić kamienicę. Kochankiem Heleny okazuje się być narzeczony Marii. Kiedy poznała prawdę, rozchorowała się. Gdy nieco doszła do siebie, wybrała się do domu swego brata. Zagroziła Żabusi, że nie odda jej Jadzi, ponieważ musi ją chronić oraz rozkazała, by powiedziała swemu mężowi o zdradzie i kłamstwach. Kiedy jednak Maria widzi rozpacz Raka, który krzyczy, że wolałby nie wiedzieć, że mial spokojne, szczęśliwe życie, lituje się i mówi, że była to tylko komedia zagrana z nudów. Życie tej mieszczańskiej rodziny znów wraca do normy.
Być może charakter Heleny jest uwarunkowany genetycznie, ponieważ jej ojcie Milewski, także całe życie okłamywał i zdradzał własną żonę, twierdząc, że dopóki ona nic o tym nie wie, wszystko jest dobrze i on nie robi nic złego.
Okazuje się, że Maria ukrywając przed bratową swego narzeczonego miała słuszne obawy, niestety nie uchroniła go przed jej wpływem. Widząc co zrobiła z je bratem, chciała uchronić swą siostrzenicę. [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: