Pełna patosu i bólu, bardzo osobista opowieść o dramatycznych rozterkach kijowskiej inteligencji, zdezorientowanej i wstrząśniętej okrucieństwem wojenno-rewolucyjnej zawieruchy. Czas akcji - przełom roku 1918 i 1919 - to na Ukrainie okres zaciętych walk o władzę, zmiennych rządów Niemców, hetmana Skoropadskiego, Petlury, groźby bolszewickiej nawały. Miejsce, według słów samego Bułhakowa - "świat zaszargany, krwawy, pozbawiony sensu". Nie sposób go zaakceptować, choć wiadomo, że to inny świat, a ten stary - przytulny i zaciszny, bezpowrotnie odszedł w przeszłość.