(fragment)
(...)O Droga Mleczna płyń siostrzyco
Białych strumieni ziem Chanaan
Kochanek białych w mgle zachwyceń
Zgrajo topielców niekochana
Ciągnij za nią ku mgławicom
Przypadku wiodą nas demony
Tak jak zaśpiewa im firmament
I zatracone wiol ich tony
Wpędzają nas w taneczny zamet
Tyłem na zboczu zawieszonych