"Z felietonów Mariusza Urbanka wyziera ich autor jako publicysta obdarzony bystrą inteligencją i suwerenną pomysłowością, co jest dla piszących obecnie w naszym kraju zjawiskiem raczej rzadkim" - tak pisze o autorze Stanisław Lem, pełen uznania dla ciętego dowcipu, ironii i niezależności sądów Mariusza Urbanka.
I jest czym się zachwycać. W książce "Przecieki niekontrolowane. Stan przejściowy 1992-2001" wydanej nakładem Wydawnictwa Krakowskiego w 2001 r., Urbanek w nad wyraz przemyślny sposób wytyka wszystkie śmiesznostki, uchybienia i błędy, jakich dopuścili się i nadal nader często dopuszczają się polscy politycy. Ale, co równie istotne, powstrzymuje się on od niesmacznej rubaszności, stara się w swoich felietonach nie przekraczać granic dobrego smaku. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: