Dzięki tej książce możemy ponownie spotkać się z sympatycznymi bohaterkami Małych kobietek, teraz już dojrzałymi paniami, które wzajemnie się wspierają w realizowaniu najważniejszego dla nich celu życia: wychowywaniu na wartościowych ludzi swojego potomstwa i licznych wychowanków, traktowanych jak własne dzieci. Tę gromadkę dziewcząt i chłopców, tak bardzo różniących się osobowością, charakterem, uzdolnieniami i dążeniami, łączy nierozerwalna, prawdziwie rodzinna więź. Przestając być dziećmi i stając u progu dorosłego życia, czują się doskonale, mają wiele planów i są pełni nadziei na ich spełnienie, choć nie każdemu z nich będzie to dane. Swoją szczęśliwą młodość i to, kim stali się jako ludzie dorośli, zawdzięczają w dużej mierze troskliwej opiece kochających i mądrych opiekunów.