Na złomowisku w Brooklynie odnalezionych zostaje dwóch zamordowanych policjantów. Już same pobieżne oględziny miejsca zbrodni wskazują na to, że nie była to ludzka sprawka - funkcjonariusze prawa zostali rozszarpani przez zwierzęta. Niebawem na miejscu wypadku zjawiają się Becky Neff i jej partner, Wilson - wkrótce oboje przejmują dochodzenie nad tą sprawą. Początkowe przypuszczenia krążą wokół ataku niezwykle silnych i brutalnych psów, mogących dokonać podobnej zbrodnii, jednak kolejne badania laboratoryjne oraz odnalezione odciski łap wprawiają policjantów policjantów osłupienie. Becky zwraca się z prośbą o pomoc do doktora Carla Fergusona, pracownika Muzeum Historii Naturalnej. Ten dość szybko kojarzy fakty i opowiada Becky i Wilsonowi o żyjących od tysięcy lat, niezwykle inteligentnych i przebiegłych istotach, znanych jako wilkołaki. Kolejne badania i pozyskane informacje dowodzą, że w Nowym Jorku poluje cała wataha tych stworów, tropiąca i zabijająca do tej pory głównie bezdomnych i pijaków, w pustych nocną porą parkach, śmietnikach i placach budów. Co gorsza jednak, dochodzi do kolejnych zbrodnii, a zwierzęta zaczynają prześladowania obojga policjantów oraz pracownika muzeum. Zarówno władze miasta jak i szefostwo policji starają się bagatelizować sprawę i nalegają na jej szybkie wyjaśnienie. Wobec tych zajść wręcz drugoplanowe stają się problemy małżeńskie Becky i jej męża Dicka, również pracującego w policji. Książek o wilkołakach na naszym rynku wydawniczym nie ma zbyt wiele (tematykę tę podjęli do tej pory m.in. tacy autorzy jak Stephen King, Brian Stableford, Tanith Lee, oraz - w jednym z opowiadań - Clive Barker), a dzieło Striebera posiada wiele niewątpliwych atutów. Jasny i przejrzysty styl - z ciekawym zabiegiem dwupłaszczyznowej akcji, symultanicznego ukazania działań policjantów i grupy wilkołaków. Sylwetki głównych bohaterów są może niezbyt dogłębnie zarysowane, ale przy dobrym tempie akcji i licznych efektownych scenach nie stanowi to istotnego mankamentu. Autor wiele uwagi poświęca ukazaniu zachowań wilkołaków, ich niezwykłej inteligencji i ogromnych zdolności (czyni to zarówno w narracji, jak i za pośrednictwem postaci dra Fergusona), oczywiście dobrze wykorzystując także motyw zderzenia rozwiniętej cywilizacji i "pozostałości" pierwotnej natury. Całość wieńczy trzymający w napięciu finał. Rzecz dobrze napisana, wciągająca i niebanalna - jednym słowem godna polecenia.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: