"Módlmy się, żeby to był U-Boot,a nie Royal Navy!" Dziwne to słowa w ustach brytyjskiego marynarza. I to w chwili,kiedy jego okręt jest atakowany. Ale Edward Trapp nie należy do ludzi stereotypowych. Kapitan Trapp wyznaje prostą zasadę: przetrwać za wszelką cenę i zarobić, ile się da. I deklaruje absolutną neutralność wobec stron walczących w II wojnie światowej. Marynarze jego statku - przerdzewiałej łajby, która przemyca kontrabandę na Morzu Śródziemnym z jednego zakazanego miejsca do drugiego - całkowicie zgadzają się z dowódcą. Pierwszy mechanik - dezerter z US Navy, drugi oficer (niedyplomowany) - dawniej wykidajło w burdelu, wredny Gorbals Wullie - były więzień, i reszta wielojęzycznej zgrai bezpaństwowych wyrzutków o mentalności piratów, którzy tworzą to, co - przy odrobinie dobrej woli - można by nazwać załogą parowca "Charon". Instynkt zawsze prowadził Trappa i jego niezdyscyplinowanych, tchórzliwych, bynajmniej nie patriotycznie usposobionych podkomendnych bezpiecznym kursem. Kłopoty zaczynają się, gdy marynarka Jego Królewskiej Mości wciela "Charona" do służby. I wydaje mu rozkaz zupełnie sprzeczny ze szlachetną sztuką przetrwania... [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: