Mordercy nie biorą urlopów. Policjanci tak. A przynajmniej tak im się wydaje. Podinspektor Ewa Lewicka planowała odpocząć w przekształconym na elegancki hotel klasztorze w Wigrach. Żadnych zwłok, oględzin miejsc zbrodni i przesłuchań. Nic z tego. Podczas spaceru natknęła się na ciało przystojnego dyrektora hotelu. Samobójstwo? Morderstwo? Czy ma z tym coś wspólnego przestępca ukrywający się w klasztorze, by dawnym zwyczajem skorzystać z prawa azylu? Wąski krąg podejrzanych, skomplikowane motywy zbrodni i presja czasu - przed Lewicką stoi równie ciężkie zadanie, co przed Herkulesem Poirot.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: