"Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały. Ale i tak było wesoło."
Dodał: Laaadyred
Dodano: 19 II 2010 (ponad 15 lat temu)
+130
"Rabbi? Ty? Wziąłeś na wóz... Hmm... Kurtyzanę?
– Wziąłem. Toć, proszę ja młodego pana, na strasznego wyszedłbym ciula, gdybym nie wziął."
Dodał: Laaadyred
Dodano: 19 II 2010 (ponad 15 lat temu)
+60
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Dodał: Laaadyred
Dodano: 28 I 2010 (ponad 15 lat temu)
+40
"Był czarny od sadzy, tu i ówdzie nadpalony, nie miał też brwi ani rzęs. Niósł na ręku młodego kotka, zjeżone czarno-białe stworzonko o wielkich, dzikich i przerażonych oczach. (...) - Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata -powiedział bardzo miękko i ciepło. - Dziś rano o ratowaniu ludzkości. Ale cóż, trzeba mierzyć siły na zamiary. I ratować to, co można..."
Dodał: ViconiaDeVir
Dodano: 02 VIII 2009 (ponad 15 lat temu)
+40
"Nigdy nie należy odwracać się do człowieka ubogiego plecami. Głównie dlatego, że człowiek ubogi może wtedy znienacka walnąć kosturem w tył głowy."
Dodał: Regis
Dodano: 03 I 2010 (ponad 15 lat temu)
+20
"– Kurwa! – wrzasnął wreszcie. – Boże! Widzisz i nie grzmisz? Do czego to doszło! Upadły, kurwa obyczaje, zginęła cnota, umarła poczciwość! Wszystko, wszystko zagrabią, ukradną! Złodziej na złodzieju i złodziejem pogania! Łobuzy! Szelmy! Łajdaki!
– Łotry, na kocioł świętej Cecylii, łotry! – zawtórował Kuno Wittram. – Chryste, że też nie spuścisz na nich plagi jakiej!
– Świętości, skurwysyny, ani uszanują! – ryknął Rymbaba – Toć dudki, co je wiózł kolektor, na cel zbożny były!"
Dodał: Laaadyred
Dodano: 19 II 2010 (ponad 15 lat temu)
+10
"Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata.[...] Dziś rano o ratowaniu ludzkości. Ale cóż, trzeba mierzyć siły na zamiary. I ratować to, co można."
Dodał: Laaadyred
Dodano: 28 I 2010 (ponad 15 lat temu)
+10
"Oj, nie umrzesz ty, chłopaczku, śmiercią naturalną!"
Dodał: Regis
Dodano: 03 I 2010 (ponad 15 lat temu)
+10
"Urban Horn uniósł głowę. Włosy miał zmierzwione, oko podbite, wargę rozciętą i opuchniętą.
- Witaj, Reinmarze - odrzekł. - Wiesz, wcale się nie dziwie, widząc cię w Narrenturmie.
- Jesteś cały? Jak się czujesz?
- Świetnie. Wręcz promiennie. Pewnie blask słoneczny bije mi z dupy. Zajrzyj i sprawdź. Bo mnie trudno."
Dodał: Regis
Dodano: 10 IX 2013 (ponad 11 lat temu)
00
"Na ten widok zdenerwował się staruszek przeor. Poczerwieniał jak wiśnia, zaryczał jak lew i rzucił się w bitewną gęstwinę, rażąc na prawo i lewo srogimi ciosami palisandrowego krucyfiksu. -Pax! -wrzeszczał bijąc. -Pax! Vobiscum! Miłuj bliźniego! Swego! Proximum tuum! Sicut te ipsum! Skurwysyny!"
Dodał: mothqueen
Dodano: 11 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
00
"Wojna bez rycerstwa i rycerskości musi przerodzić się wreszcie w zwykły mord."
Dodał: mothqueen
Dodano: 11 VI 2012 (ponad 12 lat temu)
00
"Co ich najbardziej rozwściecza? Nie apostazja i bezbożność, nie negacja sakramentów, nie rewizja dogmatów czy zaprzeczenie tymże. Najbardziej ich rozjuszają wezwania do ewangelicznego ubóstwa. Do pokory. Do poświęcenia. Do służenia. Bogu i ludziom. Dostają szału, gdy ktoś żąda od nich wyrzeczenia się władzy i pieniędzy."
Dodał: mothqueen
Dodano: 11 VI 2012 (ponad 12 lat temu)