Jedną z wielu bitew, które warto zapamiętać, jest obrona zamku w Fuengiroli. Naszymi przeciwnikami byli wtedy... Anglicy. Tę bitwę wygraliśmy, choć przewaga przeciwnika była kilkakrotna. Marian Kukiel nazwał ją Somosierrą piechoty, ale Somosierra okazała się lepsza medialnie i o Fuengiroli praktycznie zapomniano. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: