Z początku podchodziłam bardzo sceptycznie do tej książki. Obawiałam się sporego rozdźwięku pomiędzy stylami pisania obu autorów. W końcu jednak uległam namową mojego taty, który zdążył przeczytać „Martwą naturę z krukami” przede mną, i zabrałam się za tę powieść dużo wcześniej niż zamierzałam. Czy się nie zawiodłam? Zaraz się przekonacie. Na początek jednak kilka słów wstępu.
„Martwa natura z krukami” to kolejna już książka z cyklu opisującego sprawy, jakim zajmuje się agent specjalny Penderga...
00
Dodał:Tala Dodano:10 IV 2012 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 205