W tej książce, napisanej przez jednego z najciekawszych pisarzy amerykańskich SF, siedemnastoletni Henry pragnie, aby Ameryka była znów wielka jak niegdyś, zanim przed sześćdziesięciu laty wybuchły bomby. Dla mieszkańców doliny Onofre w Kalifornii wystarczającym wyzwaniem było samo przetrwanie. Pewnego dnia życzenie chłopca spełnia się za sprawą dwóch ludzi, będących członkami amerykańskiego ruchu oporu.