Pisarz i wykładowca Grady Tripp ma mnóstwo problemów. W dniu otwarcia dorocznego Turnieju Słowa w Pittsburghu opuszcza go trzecia żona, a jego zamężna kochanka oświadcza, że jest z nim w ciąży. Jego utalentowany student James najwyraźniej myśli o samobójstwie. I co najgorsze - jego zdesperowany redaktor chce zajrzeć do nowej, liczącej już 2611 stron powieści, z którą Tripp zmaga się od dobrych siedmiu lat. Rozpoczyna się zwariowany weekend, podczas którego istotną rolę odegrają między innymi ślepy pies, żakiet Marilyn Monroe i złowieszczo wyglądająca tuba...