Rzadko kiedy 9-letnia osoba może wywołać taki galimatias! Karolci to się udało! Pytacie jak? Powiem Wam - wszystko za sprawą niebieskiego koralika, który znalazła w szparze podłogi. Dziewczynka szybko przekonała się, że spełnia on wszystkie życzenia swego właściciela, ale musiała być bardzo uważna, bo chrapkę na niego miała też zła czarownica Filomena. I wtedy zaczęła się cała masa przygód. [edytuj opis]
Pamiętam jak zachwyciła mnie ta książka, gdy pierwszy raz ją przeczytałam :) chyba jedna z pierwszych lektur która wciągnęła mnie bez reszty :) pewnie dziś wydałaby mi się dziecinna i słaba, ale wtedy była cuuudowna :) pamiętacie ją??
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: