Była wzrostu Maigreta, może wyższa. Obrzuciła go od stóp do głów obojętnym wzrokiem i zapytała: Glina? Portfel i banknoty odnalazł na szafie z lustrem. Dziewczyna nie protestowała. Kumpela zrobiła skok. Jaka kumpela? Nie wiem, jak się nazywa. Mówią na nią Lulu. Gdzie teraz jest? Niech pan jej szuka. To pana robota.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: