Początek lat 70. poprzedniego wieku, Wałbrzych. Jadzia wysiada z pociągu i czeka na wuja Kazimierza, który ma ją odebrać z dworca. Wuj, zaaferowany pieczarkowym interesem, zapomniał o krewniaczce, lecz los w jego miejsce podstawia nadgórnika Stefana Chmurę. Od tej chwili życie Jadzi, która marzyła o cudzoziemskim mężu i romantycznych podróżach, toczyć się będzie na tle wałbrzyskiego krajobrazu. Dziewczyna pójdzie ze Stefanem do ołtarza, zamieszka w bloku na Piaskowej Górze, urodzi bliźniaczki: jedną martwą, drugą żywą, Dominikę ? niepodobną do nikogo z rodziny. Historie opowiadane przez Bator zaczynają się i kończą w różnych czasach i miejscach, lecz wszystkie zbiegają się na Babelu, jak miejscowi nazywają największy dom na Piaskowej Górze. Babcie Halina i Zofia, matka Jadzia i córka Dominika, cztery kobiety, a między nimi kolejni mężczyźni. Miłości, konflikty i pragnienia, śmierć i narodziny, pogmatwane ludzkie losy i historia kilkudziesięciu lat. Powieść Bator imponuje żelazną dyscypliną, celnością obserwacji i epickim rozmachem. Widok na Polskę z Piaskowej Góry to spojrzenie w samo sedno tego, kim jesteśmy. Jadzia toczy się i kula. Dominika jest lekka i krucha. Gdyby Jadzia ją przysiadła, kostki córki chrupnęłyby jak wafelek do lodów. Jednak Dominika nadrabia szybkością, robi uniki. Podskakuje i wygina się jak zając z radzieckiej kreskówki. Każde zbliżenie Dominiki i Jadzi grozi kolizją, niebezpieczeństwo wzrasta proporcjonalnie do odległości, z jakiej na siebie wpadają. Jadzia jest zawsze w tym samym miejscu, to Dominika odlatuje lub nadlatuje lotem koszącym. Ląduje awaryjnie na Piaskowej Górze, aż iskry się sypią, zanim wyhamuje, i już po chwili wzbija się do lotu w obłoku kurzu. fragment [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: