Luizę od zawsze wychowywał Tatuś. Dbał o nią jak mógł i utrzymywał z tego, na czym sam znał się najlepiej - z hazardu i drobnych przekrętów. W dniu jej dwudziestych pierwszych urodzin postanowił wprowadzić córkę w fascynujący świat gier. Niestety, szczęście im nie sprzyja - przegrywają duże pieniądze. W dodatku cudze. Zemsta jest nieunikniona, chyba że zwrócą dług. Najlepszym pomysłem na szybkie zdobycie forsy wydaje im się... oszustwo matrymonialne. Następuje teraz szereg przezabawnych perypetii będących udziałem tytułowej bohaterki, która wcale nie ma zamiaru wpadać w ramiona podstarzałego nuworysza, próbuje więc zdobyć pieniądze w inny, niekoniecznie legalny sposób. Ostrzegamy: nie jest to książka dla miłośników ponurego realizmu! [edytuj opis]