Nie sięgnęłabym po tę książkę, gdyby nie wyzwanie w którym postanowiłam wziąć udział. Byłam bardzo wrogo i wręcz negatywnie nastawiona na tę pozycję, choć z twórczością Nory Roberts wcześniej się nie spotkałam. Romans to po prostu nie mój gatunek. Jak się okazało po kilkunastu stronach książka wciągnęła mnie tak, że nie mogłam się od niej oderwać i choć przewidziałam co i jak się potoczy już na samym początku, to podobała mi się cała ta kryminalna otoczka, która się w „Kwestii wyboru” pojawiła....
00
Dodał:MsPikuss Dodano:13 I 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 284