Siostra Consuelo, matka przełożona prowincjonalnego katalońskiego szpitala, poszukuje środków na budowę godziwego przytułku dla starców i decyduje się złożyć wizytę miejscowemu latyfundyście Augustowi Aixeli. Wizytę nieco ryzykowną, bo Aixela nie cieszy się sławą pobożnego dobroczyńcy zakonnych fundacji - raczej przeciwnie, bo to - choć na prowincjonalną skalę - utracjusz pełną gębą, a i jak wieść niesie niebezpieczny dla kobiet swawolnik. Eduardo Mendoza, mistrz przewrotnego wykorzystywania utartych, zdawałoby się, schematów fabularnych i gatunkowych, w Roku potopu przypomina zapomnianą fabułę dziewiętnastowiecznych ballad podwórzowych, w których każda miłość jest możliwa - nawet dziwne zauroczenie anielicy lichym diabłem. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: