Podczas podróży z ojcem dwunastoletni Hans Thomas daje się wplątać w przedziwną historię. Jedząc bułeczkę od dorfskiego piekarza, łamie prawie ząb na zapieczonej w niej książeczce, która jest tak maleńka, że nie można odczytać liter bez użycia lupy. Hans Tomas ma odpowiednią lupę. Ale zaraz, zaraz... Przecież dostał ją od pewnego karzełka, dzień wcześniej niż bułeczkę z książeczką od pewnego piekarza z Dorfu! Karzełek rzekł wówczas: "Gdy tylko cię ujrzałem, zaraz zrozumiałem, że w podróży może ci się przydać lupa".
Czy jest to spisek? Czy to sen? Czy też początek niezwykłej przygody z baśnią, której Hans Thomas nie zapomni nawet wtedy, kiedy będzie dorosły? Dlaczego po wielu latach kwituje on europejską podróż słowami: "Słyszałem, że można utonąć w zbyt dużej sukience, ale nie wiedziałem, że można utonąć w baśni. Dzisiaj dobrze wiem, że wszyscy powinni się tego wystrzegać?" Obecność cudów, mimo grozy, filozofia dla dzieci i dorosłych, a także wspaniałe poczucie humoru, to zalety wszystkich książek Josteina Gaardera. Jednak w książce pojawiają się ze szczególną, magiczną siłą. [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: