Adrian zbliża się do swoich dwudziestych czwartych urodzin. Wchodzi w najtrudniejszy wiek w życiu mężczyzny – na pozór w pełni dojrzały, umysłowo wciąż tkwi w mrocznych czasach dorastania, zapełniając strony swego dziennika katalogiem lęków i obsesji, godnych zakompleksionego nastolatka. Jego „dojrzała twórczość” wywołuje nie mniejsze rozbawienie krytyków niż młodzieńcze wiersze. Zdziwaczała do reszty rodzina robi wszystko, by ostatecznie zhańbić nazwisko Mole, a w życiu niezmiennie boskiej Pandory, która dzieli swój czas pomiędzy męża – zdegenerowanego arystokratę – a wiekowego profesora lingwistyki, nie ma już miejsca dla Adriana. Dzielny młodzieniec nie poddaje się jednak; zapuszcza brodę, porzuca niewolniczą pracę specjalisty od traszek i wreszcie spotyka interesującą, atrakcyjną młodą kobietę.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: