Filozoficzna powieść kryminalna. Po Folwarku zwierzęcym i wodnikowym Wzgórzu zwierzęta znów przemówiły w światowym bestsellerze i powiedziały o ludziach więcej, niż sami wiemy o sobie.
Jeszcze wczoraj był zdrowy - powiedziała Matylda, nerwowo strzygąc uszami
To nie ma nic do rzeczy - zauważył Sir Ritchfield, najstarszy tryk w stadzie. - Nie umarł na chorobę. Szpadel to nie choroba. Pasterz leżal w bujnej irlandzkiej trawie obok stodoły. Leżał i ani drgnąl. Owce odbywały naradę nieco dalej, prawie na skraju urwiska.
Rankiem, gdy znalazly pasterza, niezwykle zimnego i zupełnie martwego, zachowały spokój i były z tego niezmiernie dumne. W pierwszym przypływie trwogi zabrzmiało oczywiście kilka rozpaczliwych okrzyków - "Kto nam teraz będzie przynosił siano?", "Wilk! Tu jest wilk! - lecz panna Maple szybko stłumiła panikę. Wytłumaczyła im, że tu, na najzieleńszych i najsoczystszych pastwiskach w całej Irlandii, tylko idiota jadłby siano w środku lata, i że nawet najbardziej wyrafinowane wilki nie przebijają szpadlem swoich ofiar. Bo nie ulegało wątpliwości, że to właśnie szpadel sterczał z wnętrzności pasterza.
"Sprawiedliwość jest wtedy- powiedział- kiedy możesz biegać i paść się gdzie chcesz. Kiedy możesz walczyć o swoje. Kiedy nikt Ci niczego nie kradnie i nie zabrania iść własną drogą. To jest sprawiedliwość."
Dodał: shczooreczek
Dodano: 24 XI 2009 (ponad 15 lat temu)
+70
"Serce człowieka jest dziwne. Zawierza tylko jednemu i jeśli już zawierzy, pozostaje mu wierne na dobre i na złe"
Dodał: shczooreczek
Dodano: 24 XI 2009 (ponad 15 lat temu)
+60
"Kiedy zaczynasz sobie ufać, natychmiast przestań"
Dodał: shczooreczek
Dodano: 24 XI 2009 (ponad 15 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: