Na zagubioną wysepkę w rejonie Antarktydy przybywa z roczną misją meteorolog - irlandzki bojownik, który pragnie uciec przed polityczną przeszłością. Jedynym jego towarzyszem ma być na wpół zdziczały, wrogo nastawiony latarnik. Nadchodzi noc i obaj mężczyźni muszą się jednak stać sprzymierzeńcami, jeśli chcą przeżyć. Z wody wyłaniają się bowiem wodne stwory, Citaucowie (to anagram od acuatic - wodny), przypuszczając okrutny atak. Rozpoczyna się walka na śmierć i życie. Tymczasem do latarni przedostaje się przedstawicielka krwiożerczego plemienia, Aneris. Nienawiść, strach i namiętność splatają się ze sobą w scenerii zimnej, nagiej atlantyckiej wyspy. Zacierają się granice między barbarzyństwem a cywilizacją, tracą wyrazistość utarte pojęcia obcości i bliskości, rozumu i pasji. Na nowo trzeba określić cechy, które przesądzają o ludzkiej kondycji i zrewidować swój sposób postrzegania rzeczywistości. Bogactwo tej powieści, trudnej do jednoznacznego zaklasyfikowania (mieści się ona gdzieś między fantasy a dziewiętnastowieczną literaturą przygodową), oszałamia. A z wrażenia chłodnego dotyku naprawdę trudno się otrząsnąć. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: