"Pan wie, co jest groźne? Że jestem w pełni mego rozwoju duchowo-intelektualnego, a znajduję się w rękach lekkich, niecałkowitych, dopiero wzrastających. Boże! Oni jeszcze rosną! Oni lekko, lekko, powierzchownie wprowadzą mnie w coś, co ja będę musiał wyczerpać całkowicie myślowo i uczuciowo. Podadzą mi lekko-lekkomyślnie puchar, który będę musiał wychylić do ostatniej kropli...
Zawsze wiedziałem, że coś takiego mnie czeka. Ja jestem Chrystus, rozpięty na 16-letnim krzyżu. Pa! Do zobaczenia na Golgocie. Pa!"
Dodał: hania884
Dodano: 08 XI 2014 (ponad 10 lat temu)
"Lata rozpadają się na miesiące, miesiące na dni, dni na godziny, minuty na sekundy, a sekundy przeciekają. Nie złapie pan. Przecieka. Ucieka. Czym jestem? Jestem pewną ilością sekund - które przeciekły. Rezultat: nic. Nic."
Dodał: hania884
Dodano: 06 V 2015 (ponad 10 lat temu)
"wtenczas na kolana paść chciałem! Jednakowoż wcale nie padłem, a tylko tak z cicha Bluźnić, Wyklinać silnie, ale do siebie samego, zacząłem: - A płyńcież wy, płyńcież Rodacy do Narodu swego! Płyńcież wy do Narodu waszego świętego chyba Przeklętego! Płyńcież do Stwora tego św. Ciemnego, co od wieków zdycha, a zdechnąć nie może! Płyńcież do Cudaka waszego św., od Natury całej przeklętego, co wciąż się rodzi, a przecież wciąż Nieurodzony! Płyńcież, płyńcież, żeby on wam ani Żyć, ani Zdechnąć nie pozwalał, a na zawsze was między Bytem i Niebytem trzymał."
Dodał: terhenetar
Dodano: 09 X 2010 (ponad 14 lat temu)