"Najważniejsza różnica między starym pijakiem a starym, łysym profesorkiem z college'u polega na tym, że ten drugi cierpliwie czeka na swoją kolej, zanim zacznie truć."
Dodał: basia737
Dodano: 23 II 2011 (ponad 14 lat temu)
"Energia, z której tak hojnie czerpałeś jako dziecko, energia, której zasoby uznawałeś za niewyczerpane, zanikała gdzieś pomiędzy osiemnastym a dwudziestym czwartym rokiem twego życia i bywała zastąpiona przez coś mętnego i tak fałszywego jak kokainowy haj- cele, mety czy jak to się nazywało w uczelnianym żargonie."
Dodał: EgoMeiMihiMe
Dodano: 03 X 2010 (ponad 14 lat temu)
"Droga prowadzi do drogi; innymi słowy, mogłeś wyruszyć właściwie znikąd, czyli chociażby z chodnika pod własnym domem, i dotrzeć wszędzie. Tak samo bywa z opowieściami. Pierwsza prowadzi do następnej, jeszcze jednej i tak dalej. Być może zmierzają w kierunku, w którym chcesz się udać, a może nie."
Dodał: EgoMeiMihiMe
Dodano: 03 X 2010 (ponad 14 lat temu)
"Mgła sprawia, że znajome wydaje się obce. Do tego dochodzi zapach - pradawna, mewia woń, wciskająca się głęboko w nozdrza i budząca ukrytą część umysłu, zdolną do uwierzenia w potwory, gdy skraca się perspektywa, a serce ogarnia niepokój."
Dodał: mkeira
Dodano: 07 VII 2010 (ponad 14 lat temu)
"W pisaniu chodzi o to, by uwieść czytelnika. Dobra gadka to część techniki uwodzenia. gdyby tak nie było, czemu tyle par zaczynających wieczór od kolacji, kończy go w łóżku?"
Dodał: savor
Dodano: 21 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Dobrze wychowane towarzystwo uważa czytanie podczas posiłku za nieeleganckie, ale jesli chcecie odnieść sukces w pisaniu, istnieje tylko jedna rzecz, którą winniście przejmować się mniej niż brakiem elegancji, a jest nią opinia dobrze wychowanego towarzystwa."
Dodał: savor
Dodano: 19 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Świat jest także pełen cierpienia. Nie dość, że brudny, to jeszcze pełen cierpienia. Ząbkowanie to tylko pierwsza i najmniejsza z męczarni, które czekają człowieka."
Dodał: navem
Dodano: 19 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Człowiek się starzeje, w tym cały problem. Ty jeszcze nie wiesz, jak to jest, ale się dowiesz. Człowiek się starzeje i całe jego życie zaczyna przypominać mu sen, który się przyśnił podczas popołudniowej drzemki. Wiesz?"
Dodał: navem
Dodano: 19 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Nie istniał Bóg, nie istniał diabeł, nie istniało współczucie, i wystarczyło to sobie uzmysłowić, żeby wpaść w poważne tarapaty. Od tej pory twoje dni w charakterze poważnego klienta dokonującego nieustających zakupów w jarmarcznym sklepie zwanym Ameryką były policzone."
Dodał: navem
Dodano: 17 III 2009 (ponad 16 lat temu)