"Pani Hamilton z czułością pokręciła głową.
- Oto moi chłopcy. Jestem z nich dumna!
Uśmiechnęłam się i wzięłam łyk aromatycznej kawy.
- Kiedy są razem to jest naprawdę coś!
- Naprawdę coś? - parsknęła wstała od stołu i wzięła pusta filiżankę po kawie męża. - To eufemistyczny sposób na powiedzenie, że są zupełnie posrani!"
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"To przez połączenie czekolady i orzechów. Jak je wymieszasz, są w ustach jak wybuch seksu. No, tyle że nie robią takiego bałaganu. Jedyne, co mogłoby być lepsze to pokruszenie na maluteńkie kawałeczki ciasteczka Reese's Cups. Wrzucasz te szatany do ciepłego ciasta.... No nie, musisz spróbować. Weź kawałek."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"Najbardziej w życiu bałam się dwóch rzeczy. Po pierwsze: obudzić się w środku nocy i zobaczyć tuż nad sobą ducha z przezroczystą twarzą. Mało prawdopodobne, wiem, ale mega przerażające. Po drugie: wejść do klasy po dzwonku."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"- Chciałem być z tobą od pierwszego razu, kiedy mnie odrzuciłaś. Czekałem, aż wrócisz - uśmiechnął się - Ale jeśli mamy w to wejść, musimy ustalić święte zasady."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"- Cam co ty robisz? Jest ósma rano?
- Dzięki za przypomnienie - Wszedł prosto do kuchni - To jedna z tych rzeczy, których nie ogarniam: zgadywanie, która jest godzina."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"- A jak jest różnic między spędzeniem z tobą wieczoru a umówieniem się?
- A jaka jest różnica między moją prośbą, żebyśmy spędzili razem wieczór, a spędzaniem razem niedzielnego poranka?"
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"Zawsze była tylko ona. Cisza. Tylko to znałam. Bądź cicho. Udawaj, że nic się nie stało, że wszystko w porządku. I patrz, wszystko pięknie się układa."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"- Chodź ze mną na randkę - poprosił i zaczesał mokre włosy do tyłu.
- Nie - szepnęłam (...)
- Zawsze pozostaje jutro.
Szłam za nim.
- Jurto nic nie zmieni.
- Zobaczymy.
- Nie ma na co patrzeć. Tracisz czas.
- Jeśli chodzi o ciebie, nic nie jest stratą czasu."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)
"- Dziewczyna?
Patrzyłem w sufit swojego pokoju.
- Tak, mamo, dziewczyna.
Po drugiej stronie linii zapadła cisza.
- Płci żeńskiej?
- Tak.
- Prawdziwa, żywa kobieta?
- W odróżnieniu od sztucznej i martwej?"
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 I 2015 (ponad 10 lat temu)