"Co się, u diabła, dzieje z ludźmi? Doprowadza mnie do szału, z jaką łatwością przyznają sobie prawo do wygłaszania krzywdzących opinii, mając kompletnie gdzieś osobę, którą ranią. Właściwie to nie jestem wkurzona na tych plotkarzy. Jestem wkurzona na tego, kto wymyślił Internet i wręczył wszystkim debilom na tym świecie platformę, na której mogą wypluwać swój jad."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 VII 2016 (ponad 8 lat temu)
"O Boże. Wpadłam na zjazd penisów. Duże penisy i małe penisy, grube penisy i penisy w kształcie penisa. Nie ma znaczenia, w którym kierunku obrócę głowę, ponieważ wszędzie, gdzie tylko spojrzę, widzę penisy."
Dodał: Miravelle
Dodano: 11 VII 2016 (ponad 8 lat temu)
"(...)ale jeśli już raz człowiek zawiódł się na osobie, do której powinno się mieć największe zaufanie w życiu, to niespecjalnie spieszy się z rozdawaniem jakiejkolwiek amunicji na siebie."
Dodał: Miravelle
Dodano: 11 VII 2016 (ponad 8 lat temu)
"— Co z tobą nie tak? Dlaczego nie skaczesz do nieba? Garrett Graham siedzi właśnie przy twoim stoliku. Rozmawiał z tobą.
— Jasna cholera, naprawdę? To znaczy widziałam, że porusza ustami, ale nie zdawałam sobie sprawy, że mówił."
Dodał: Miravelle
Dodano: 11 VII 2016 (ponad 8 lat temu)
"- Tak z ciekawości - mówi - Rano, po przebudzeniu podziwiasz się w lustrze przez jedną godzinę czy dwie?
- Dwie - odpowiadam wesoło.
- Przybijasz sobie piątkę?
- Oczywiście, że nie. - uśmiecham się. - Całuję każdy z moich bicepsów, a następnie zwracam się do sufitu i dziękuję Najwyższemu za stworzenie tak doskonałego okazu mężczyzny."
Dodał: Miravelle
Dodano: 03 III 2016 (ponad 9 lat temu)
"- Usłyszałam kroki przy drzwiach i nagle ktoś wchodzi do środka, jakby tu mieszkał...
- Ja tu mieszkam - warczę.
Allie unika mojego wściekłego wzroku.
- Myślałam, że to jakiś intruz.
- Intruz z kluczem do domu? - pytam sarkastycznie.
Gliny znowu mrożą mnie wzrokiem.
- Rzuciłam miskę w jego głowę i chwyciłam za pierwszą możliwą broń, która znalazła się pod ręką."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"- No. Proszę bardzo, możesz coś wybrać - odpowiada. - A ja w tym czasie skoczę tylko na górę, zwalę sobie i potem do ciebie dołączę.
- OK, chyba obejrzałabym... Coś ty powiedział?"
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"- Nie miałem pojęcia, że chęć świętowania urodzin w męskim gronie to takie przestępstwo.
- Czyś ty się chociaż zastanowił przez chwilę nad implikacjami? - krzyczy Dean. - A co z uświęconą tradycją urodzinowego loda? Pomyślałeś o tym? A może się spodziewasz, że zrobi to jeden z nas?
- Jestem pewien, że Pierre da radę - wyskakuje Hollis."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"- I co ze mną zrobisz? Dasz mi klapsa?
Warczę.
- Lepiej mnie, kurwa, nie kuś, kochanie.
- Oblecha - włącza się Summer. - Proszę, byście w towarzystwie młodszej siostry nie omawiali swoich sadomasochistycznych seks-zabaw."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)
"Hollis próbuje namówić kogoś na spotkanie w akademiku- Zobaczysz, to będzie warte twojego czasu, kochanie- co oznacza, że albo gada przez telefon, albo on i jego sąsiad ujawnili się przed całym autokarem."
Dodał: Miravelle
Dodano: 01 III 2017 (ponad 8 lat temu)