"Kosmyki włosów częściowo zasłaniają jej twarz, jest piękna w sposób wręcz zawstydzający. Nie jestem pewien, czy powinienem się nią zachwycać. Wszystko w niej jest zniewalające, ale tak jak krajobraz po huraganie. Ludzie nie powinni kontemplować zniszczeń, do których jest zdolna Matka Natura, ale i tak to robią. Charlie jest właśnie takim krajobrazem po huraganie. Skąd to wiem? Patrzy na mnie tak, jakby mnie oceniała. Mam ochotę chwycić aparat i zrobić jej zdjęcie. Kręci mi się w głowie – nie jestem pewien, czy to nerwy, osłabienie, czy reakcja na tę dziewczynę."
Dodał: Miravelle
Dodano: 16 VIII 2016 (ponad 8 lat temu)
"Kochasz mnie za to, jak bardzo kocham Ciebie. Bo taka jest prawda. Kocham Cię aż za bardzo. Bardziej niż powinno się kochać. Ale nic na to nie poradzę. To Ty uczyniłaś normalną miłość czymś nie do wytrzymania. To Ty sprawiłaś, że kocham Cię jak wariat."
Dodał: Miravelle
Dodano: 16 VIII 2016 (ponad 8 lat temu)
"Wydaje się spokojna, spokojniejsza ode mnie. Jej głos jest opanowany, czasami jednak widzę w jej oczach lęk. Bez zastanowienia przyciągam ją do siebie, chyba bardziej po to, żeby samemu się uspokoić, niż dodać otuchy jej. Nie protestuje. Przez chwilę zastanawiam się, czy to, że się przytulamy, jest dla nas normalne. Czy się kochamy?"
Dodał: Miravelle
Dodano: 16 VIII 2016 (ponad 8 lat temu)
"Wiem, że to dziwaczne, ale przecież właśnie za to mnie kochasz. Kochasz mnie za to, jak bardzo kocham Ciebie. Bo taka jest prawda. Kocham Cię aż za bardzo. Bardziej niż powinno się kochać."
Dodał: Miravelle
Dodano: 16 VIII 2016 (ponad 8 lat temu)
"– Co właściwie nas łączy? – pyta Charlie. – Kochamy się i tak dalej?
Śmieję się głośno po raz pierwszy od wczorajszego poranka.
– Tak – odpowiadam, nie przestając się śmiać. – Zdaje się, że kocham cię i tak dalej już osiemnaście lat."
Dodał: Miravelle
Dodano: 16 VIII 2016 (ponad 8 lat temu)
"Jednak w chwili, gdy otworzyła oczy i spojrzała na mnie, już wiedziałem. Ta dziewczyna albo przypieczętuje moją śmierć... albo to właśnie ona w końcu przywróci mnie do życia."
Dodał: Miravelle
Dodano: 23 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"Może wcale mnie nie potrzebuje.
Może rzeczywiście ją tłamszę.
Może nie jestem jej bohaterem, którym zawsze starałem się być, może ona w tej chwili w ogóle nie potrzebuje bohatera.
Bo niby czemu miałaby potrzebować?
Ma kogoś o wiele silniejszego ode mnie: siebie."
Dodał: Miravelle
Dodano: 15 V 2015 (ponad 10 lat temu)
"Całuję ją w każdy możliwy sposób, bo tak też zamierzam ją kochać: w każdy możliwy sposób. Opłacało się wytrwać w uczuciu, by teraz zaznać tego pocałunku. Ten pocałunek wart jest wszystkich tych łez, cierpienia, bólu, walki i oczekiwania.
Ona też jest tego wszystkiego warta.
A nawet więcej."
Dodał: Miravelle
Dodano: 08 V 2015 (ponad 10 lat temu)