Piątego sierpnia 1944 roku dwunastoletni Wiesław Kępiński, wraz z rodzicami i młodszym bratem wśród kilkudziesięciu ludzi wyciągniętych przez Niemców z podziemi cerkwi na Woli, szedł na śmierć. Przeżył własną egzekucję. On jeden uszedł spod kul. [edytuj opis]