Na osiedlu, jakich tysiące, żyją ludzie i koty. Jedne kochane, pieszczone i karmione do syta, inne kryjące się w piwnicach, bezdomne i często głodne. Jest też na osiedlu stary mur – zapewne pozostałość po jakichś magazynach, który teraz stanowi granicę dwóch kocich terytoriów – Imperium i Gangu. O t...