"- Co ty tu robisz? - spytałam.
- Wiem, że nie lubisz burzy - odpowiedział. Nic z tego nie rozumiałam. - Przyszedłeś na piechotę w tej ulewie, bo wiesz, że nie lubię burzy?
Zawahał się, odwrócił wzrok i zmarszczył brwi. Potem znów na mnie spojrzał i po prostu skinął głową.
- Wiem, że nie chcesz mnie widzieć, ale pomyślałem, że jeśli posiedzę u ciebie na ganku, będziesz się mniej bała. Bo będziesz wiedziała, że nie jesteś sama."
Dodał: Miravelle
Dodano: 20 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"Przyniosłeś ciszę, najpiękniejszy dźwięk, jaki słyszałam, bo cisza była tam, gdzie byłeś ty. A teraz zabrałeś ją ze sobą. I wszystkie hałasy, wszystkie dźwięki świata, nie są na tyle głośne, żeby przebić się przez ból złamanego serca."
Dodał: Miravelle
Dodano: 20 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"Nie nienawidziłbyś jej tak bardzo, gdybyś kiedyś tak bardzo jej nie kochał. Granica między miłością a nienawiścią jest bardzo płynna. Ulotna jak irlandzka mgła o poranku."
Dodał: Miravelle
Dodano: 07 VIII 2017 (ponad 7 lat temu)
"Oby nie zdarzało wam się upaść, kraść, oszukiwać ani upijać. Jeśli już musicie upaść, padajcie sobie w objęcia. Jeśli musicie kraść, kradnijcie sobie pocałunki. Jeśli musicie oszukiwać, oszukujcie śmierć. A jeśli musicie pić, pijcie z przyjaciółmi."
Dodał: Miravelle
Dodano: 07 VIII 2017 (ponad 7 lat temu)
"Nauczyła mnie prawdziwej wartości pieniądza – trzeba się nim dzielić, pomagać potrzebującym, ale uosabia też pewien rodzaj wolności. To, że obecnie miałam niewiele pieniędzy, mało możliwości ruchu, a cały posiadany przeze mnie dobytek leżał upchnięty w bagażniku mojego samochodu, stanowiło dowód, jak dalece miała rację. Wszystko można było o mnie powiedzieć, ale nie że jestem wolna."
Dodał: Miravelle
Dodano: 29 X 2016 (ponad 8 lat temu)
"Ta księżniczka nie rozpoznałaby prawdziwego problemu, nawet gdyby dostała nim prosto w twarz. Ale kiedy tak mierzyliśmy się wzrokiem, coś błysnęło w jej oczach. Pod chłodną maską profesjonalistki z trudem skrywała szewską pasję. Była księżniczką, ale tak jak myślałem, miała też w sobie coś z czarownicy."
Dodał: Miravelle
Dodano: 29 X 2016 (ponad 8 lat temu)
"- Nie mam wielu wspomnień o mamie. Umarła na raka, byłam wtedy bardzo mała. Lecz pamiętam, że haftowała ściegiem krzyżykowym takie małe obrazki. - Tak czy owak, pewnego razu wzięłam do ręki jedną z jej prac, wyglądała koszmarnie – nitki były nierówne, a supły odstawały we wszystkie strony. Ledwo mogłam zobaczyć, czym miał być ten obrazek. Ale po chwili mama podeszła i wyjęła z mojej ręki kawałek tkaniny i ją obróciła – i na tamtej stronie znajdowało się dzieło sztuki. - Lubiła ptaki. Pamiętam tamten obrazek – było to gniazdo pełne piskląt, a ptasia mama właśnie wracała do gniazda. Czasami myślę o tych skrawkach materiału, kiedy życie staje się naprawdę pomieszane i trudne do zrozumienia. Próbuję zamknąć oczy i uwierzyć, że choć w tamtej chwili nie potrafię zobaczyć drugiej strony, a strona na którą patrzę jest brzydka i pogmatwana, to wiem, że z tych poszarpanych nitek i węzłów utkane zostało dzieło sztuki. Próbuję wierzyć, że coś pięknego może pochodzić z brzydoty i że nadejdzie czas, gdy zobaczę to dzieło."
Dodał: Miravelle
Dodano: 20 IV 2016 (ponad 9 lat temu)
"Patrzyłam, jak w roztargnieniu gładzi palcami jedwabne frędzle poduszki. Wszystkiego dotykał w ten sposób. Jakby chciał zapamiętać fakturę przedmiotów. Poczułam, że ogarnia mnie łagodne ciepło. Zastanawiałam się, jakie to byłoby uczucie, gdyby jego palce w podobny sposób muskały moją skórę. Czy podobałaby mu się w dotyku…"
Dodał: Miravelle
Dodano: 07 VIII 2017 (ponad 7 lat temu)